W liście do organizatorów i uczestników MSPO prezydent Andrzej Duda zaznaczył, że silne państwo to nie tylko silna armia, lecz przede wszystkim mocna gospodarka, w tym rozbudowany, sprawnie funkcjonujący i wspierany przez państwo przemysł obronny. "Stoimy u progu wydatkowania największych w historii kwot na unowocześnienie naszej armii. Z jednej strony jest to konieczność, ale z drugiej nie wolno nam zapominać, iż przeznaczane na ten cel środki finansowe pochodzą z kieszeni polskiego podatnika. Dlatego musimy je wydawać rozsądnie i w realizacji priorytetów rozwoju Sił Zbrojnych w maksymalnym stopniu korzystać z możliwości tkwiących w polskim przemyśle obronnym" – napisał prezydent w liście odczytanym przez szefa BBN Pawła Solocha.
Zwierzchnik sił zbrojnych zaznaczył, że chciałby, aby niemałe pieniądze wydawane w Polsce na naukę przekładały się na wzrost innowacyjności naszego przemysłu. "Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego jest doskonałym miejscem promocji takich najnowszych technologii branży zbrojeniowej, a zarazem nawiązywania kontaktów biznesowych pomiędzy polskimi i zagranicznymi firmami" – podkreślił Duda.
Czytaj więcej: Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach
Wicepremier Mateusz Morawiecki podkreślał, że Polska chce rozwijać współpracę przemysłową z partnerami, szczególnie z NATO
"Jako minister finansów zdaję sobie w pełni sprawę z tego, jak ciężko jest pozyskać środki na zbrojenia, na politykę obronną, ale też jak ważne jest to, żeby były wystarczającym stopniu dostarczone do ministra obrony narodowej. Jako minister rozwoju zdaję sobie sprawę z tego, że mało jest dziedzin na świecie, które byłyby tak istotne z punktu widzenia rozwoju gospodarczego" – powiedział Morawiecki.
Szef MON Antoni Macierewicz nawiązał do łacińskiej sentencji chcesz pokoju, szykuj się do wojny.
Polska bardzo chce pokoju, Polska wie dokładnie, co to jest wojna. Polska nie chce wojny i dlatego z taką determinacją, z takim zaangażowaniem, z takim wysiłkiem rząd Rzeczpospolitej Polskiej przykłada wielką wagę do przemysłu obronnego, ale także do silnej, dobrze uzbrojonej armii.
"Strategiczny Przegląd Obronny, który w tym roku został przeprowadzony w Siłach Zbrojnych Rzeczpospolitej ukazał konieczność reorientacji modernizacji technicznej polskiej armii. Ta reorientacja będzie wymagała wydatkowania w najbliższym 14-leciu powyżej 550 miliardów złotych" – powiedział Macierewicz, przypominając, że rządowy projekt ustawy, który zakłada stopniowy wzrost wydatków obronnych do poziomu 2,5 proc. PKB począwszy od 2030 r.
Gdy widzę tych 617 wystawców tutaj w Kielcach, z czego ponad połowa to są wystawcy polscy, a druga połowa to są wystawcy naszych wieloletnich partnerów, wiem, że ta modernizacja będzie mogła być skutecznie zrealizowana, tak jak zostały zrealizowane dotychczasowe wieloletnie, ale tak istotne dla polskiej armii programy, jak program związany z armatohaubicą Krab, której pierwszy dywizjon już został oddany polskiej armii, jak program związany z moździerzem Rak, jak inne programy, w tym także z nowoczesnym mostem pontonowym.
Minister podkreślił współpracę Polskiej Grupy Zbrojeniowej z przedsiębiorstwem Exatel, które w tym roku zostało przejęte przez MON. Zdaniem Macierewicza umożliwi ono "zupełnie inne, nowe postawienie kwestii cyberobrony w Rzeczypospolitej Polskiej". "To jest wielka szansa, zupełnie nowej jakości obrony, cyberobrony Rzeczpospolitej Polskiej, tak żeby decyzja, jaką podjął szczyt NATO o tym, że cyberprzestrzeń jest jednym z nowych, ale kluczowych obszarów obrony i walki zbrojnej, która musi być realizowana tak by skutecznie gwarantować bezpieczeństwo naszemu krajowi, tak żeby ta decyzja w Polsce mogła być skutecznie zrealizowana w najbliższym czasie z budżetu Ministerstwa Obrony na ten wysiłek cyberprzestrzeni zostanie poświęconych 2 miliardy złotych. Oczywiście w skali wysiłku jaki jest niezbędny, to jest dopiero początek, ale to jest dobry początek" – powiedział Macierewicz.
Z kolei prezes Targów Kielce Andrzej Mochoń podkreślił, że od początku istnienia MSPO przyświecała im idea, by te targi były oknem na świat polskiej zbrojeniówki oraz miejscem, gdzie polskie siły zbrojne mogą się zapoznać z tym, co świat ma do zaoferowania.
"Zgodnie z tezą Fukuyamy, że miał nastąpić okres bezpieczny, bezhistoryczny w Polsce również się mówiło o konieczności przestawienia się przemysłu zbrojeniowego na tory czysto cywilne. Okazało się to oczywiście mrzonką. Obecne czasy szczególnie pokazują, że to w sumie naiwne myślenie. Te targi w związku z tym miały sens i mają sens i myślę, że będą miały sens" – powiedział Mochoń.
Przed ceremonią rozpoczęcia targów szef MON oraz najważniejsi dowódcy uczestniczyli w apelu klas mundurowych.
"Nie byłoby tych zmian, jakie są w armii teraz realizowane, nie byłoby obrony terytorialnej, nie byłoby nowego sprzętu, nie byłoby całego programu rozwoju polskiej armii, który się zmaterializował nie tylko w Strategicznym Przeglądzie Obronnym, ale także w decyzji rządu Rzeczpospolitej, żeby finansowanie armii było już teraz na poziomie przekraczającym 2 proc. a w przyszłości 2,5 proc. PKB, ale nie byłoby też myślę szczytu NATO w takim wymiarze, w jakim się stał, nie byłoby wojsk NATO-wskich i amerykańskich na polskiej ziemi, gdyby nie ten wspaniały ruch patriotyczny, który zaczął się w Polsce właśnie wśród was, wśród polskiej młodzieży" – powiedział Macierewicz.
Jednym z elementów ceremonii otwarcia MSPO był widowiskowy pokaz taekwondo w wykonaniu zawodników z Korei Południowej, która w tym roku zorganizowała wystawę narodową podczas kieleckiego salonu.
Jak podają Targi Kielce, w tegorocznej edycji Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego bierze udział 618 wystawców z 27 państw (w tym 330 polskich firm) oraz 67 oficjalnych delegacji zagranicznych. Po raz pierwszy w historii targów, zorganizowane zostaną dni otwarte dla publiczności. Honorowym patronem MSPO jest prezydent Andrzej Duda.
Serwis Specjalny Defence24: MSPO 2017 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach