Historyczne lądowanie dwóch z ośmiu zamówionych przez Polskę samolotów M346 Master miało miejsce 14 listopada 2016 r. o godzinie 16:15. Były to maszyny o numerach 7702 i 7703, za sterami których zasiadły mieszane załogi, złożone z pilotów doświadczalnych Leonardo Aircraft i instruktorów z 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego — ppłk Konrada Madeja oraz mjr Tomasza Czerwińskiego. Podczas ostatniej fazy lotu M346 Master towarzyszyły cztery samoloty TS-11 Iskra, które reprezentują odchodzącą właśnie generację maszyn szkolnych.
Czytaj też: Leonardo Aircraft: „Mastery dla Polski i Włoch w pierwszej kolejności”
Zdarzenie to dopiero otwiera drogę do przyjęcia następców TS-11 Iskra na wyposażenie sił powietrznych. Niebawem rozpocznie się procedura testów sprawdzających zgodność przybyłych M346 ze specyfikacją zawartą w kontrakcie. Dopiero po potwierdzeniu wypełnienia wszystkich wymagań maszyny wejdą formalne na wyposażenie Polskich Sił Powietrznych. Jednak zgodnie z nieoficjalnymi informacjami z MON, proces ten może się poważnie opóźnić, gdyż nie wszystkie wymagane parametry zostały zaimplementowane.
Start polskiego M346 Master z lotniska Venegono we Włoszech:
Wraz z nowymi maszynami Polskie Siły Powietrzne pozyskały również rozbudowany system szkolenia, złożony z symulatorów i dodatkowego wyposażenia. Całkowita wartość kontraktu na system szkolenia zaawansowanego, w skład którego wchodzi osiem samolotów z opcją na kolejne cztery to niemal 1,2 mld złotych. Kolejne M346 będą dostarczane parami, najprawdopodobniej w lutym, maju i październiku 2017 roku. Polskie maszyny Leonardo M346 Master mają otrzymać nazwę "Bielik".