Reklama

WZM S.A. demonstrują w Kielcach zmodernizowany Bojowy Wóz Rozpoznawczy, BWR-1S. Pojazdy tego typu, należące do Sił Zbrojnych RP przechodzą program głębokiej modyfikacji, mającej dostosować je do wymogów współczesnego pola walki, a jego wykonawcą jest właśnie poznańska spółka.

Serwis Specjalny Defence24MSPO 2017 - wiadomości i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach

Nowymi „oczami” wozu stała się głowica obserwacyjna ZIG-T-2R wyposażona w kamerę termowizyjną, 2 kamery telewizyjne oraz dalmierz o zasięgu 8 km, nowy jest również radar pola walki typu SR HAWK (V)2E z funkcją lokalizacji wybuchów artyleryjskich. Nocne przyrządy obserwacyjno-celownicze wozu zostały wymienione na pasywne. Wyposażenie rozpoznawcze pojazdu uzupełnia wielofunkcyjna lornetka termowizyjna JIM LR, na niej oparty jest też system obserwacji dookólnej na postoju pojazdu.

Stare radiostacje o radzieckim rodowodzie zostały zastąpione przez radiostacje Radmor RRC-9311 AP (przyjęta na wyposażenie wojska w 2007 jest od tego momentu zdecydowanie najliczniej kupowaną przez polskie wojsko radiostacją pokładową) oraz Harris AN/PRC-150(C) z rodziny Falcon III (rodzina radiostacji Falcon również jest dobrze znana w polskim wojsku). Uzupełniają je wynośne radiostacje AN/PRC-117G (plecakowa) oraz AN/PRC-152A (doręczna) obie również należące do linii Falcon III Harrisa.

Wóz otrzymał również system nawigacji bezwładnościowej wspierany odbiornikiem GPS DAGR z modułem SASSM, typu Honeywell TALIN 5000. Jest to rozwiązanie które można uznać za standardowe, gdyż jest wykorzystywane na nowych systemach artyleryjskich takich jak Langusta, Rak czy Krab).

Radiostacje pokładowe wraz z wyposażeniem rozpoznawczym, nawigacyjnym i dodatkowym (np. system OBRA-3) zostały spięte cyfrowym systemem teleinformatycznym, produkcji WB Electronics. Dzięki temu poprzez radiostację AN/PRC-152A do dowódcy wozu mogą być transmitowane dane pozyskane za pomocą nowej lornetki termowizyjnej, w tym zarówno zdjęcia i pliki wideo sfotografowanych obiektów, ale też współrzędne geograficzne namierzanych celów.

BWR-1S
Fot. Paweł Malicki

Architektura teleinformatyczna pozwala też na sterowanie i przekazywanie danych z systemu obserwacji dookólnej bazującego na lornetce JIM LR do terminala dowódcy/nawigatora. Odpowiednie systemy zobrazowania służą też do wizualizacji danych z systemu nawigacji inercyjnej i GPS, a także przekazywania danych dotyczących położenia i wyznaczonych punktów trasy. Wreszcie, istnieje możliwość transmisji danych z zewnętrznego terminala do przełożonych.

Bezpieczeństwo bierne i czynne wozu zostało polepszone przez wyposażenie go w system samoosłony pojazdu SSP-1 OBRA-3 (znany m.in. z Rosomaków) oraz wielozakresowe pokrycie maskujące Berberys-C. Zasilanie dla bogatego wyposażenia elektronicznego zapewnia generator pomocniczy o mocy 2 kW pobierający paliwo z tych samych baków, co główny silnik wozu.

Inne zmiany to wymiana siedzisk załogi, instalacja systemu ogrzewania postojowego, wprowadzenie gąsienic wyposażonych w nakładki gumowe, instalacja uchwytów na karabinki Beryl wz. 96 i wprowadzenie nowoczesnych akumulatorów zgodnych z normami NATO. Wymianę przeszło również wyposażenie wynośne wozu: wielofunkcyjna lornetka termowizyjna JIM LR, wykrywacz min typu MIMID, automatyczny sygnalizator skażeń typu AP4C i radiometr typu DPO.

BWR-1S „Svatawa”

Bojowe wozy rozpoznania BWR-1S zostały opracowane w Czechosłowacji pod nazwą BPzV (czes. Bojové průzkumné vozidlo – bojowy wóz rozpoznania), program badawczy w ramach, którego powstał wóz nosił kryptonim „Svatawa”. Pierwsze pojazdy tego typu trafiły na wyposażenie wojsk czechosłowackich w 1988 roku, do Polski szesnaście wozów tego typu trafiło w pierwszej połowie lat 90tych, uzupełniły one 22 wozy BWR-1D produkcji radzieckiej (oryginalne oznaczenie BRM-1K).

Konstrukcyjnie BWR-1S w podstawowej wersji bazuje na szeroko używanym w polskich wojskach lądowych wozie BWP-1, takie same są zarówno kadłub, wieża jak również uzbrojenie wozu. Pojazd posiada jednak pewne cechy BWP-2 takie jak szersze (zwiększające wyporność podczas pływania) błotniki oraz amortyzatory nie tylko na pierwszej, ale i na drugiej parze kół nośnych.

Inne zmiany to umieszczenie na tylnej powierzchni wieży sześciolufowej wyrzutni 81 mm granatów dymnych systemu 902W Tucza oraz oczywiście wyposażenie rozpoznawcze. Najbardziej wyróżniającym się elementem wozu jest zamontowana między włazami kierowcy i dowódcy wozu prostokątna rama, w której zamocowany jest reflektor podczerwieni OU-3GA2 oraz czechosłowacki dalmierz laserowy, są one sprzężone z przyrządem obserwacyjnym dowódcy wozu TKN-3B.

Na specjalnym uchwycie na tylnej powierzchni stożka wieży może być zamontowany radziecki radar pola walki PSNR-5K. Z lewej strony wieży znajduje się montaż do nocnego pasywnego noktowizora NNP-21. Łączność zapewniają radiostacje R-130MT oraz R-123M. Wóz dysponuje również systemem nawigacji KWADRAT-1.

Ponadto pojazd dysponuje wynośnym urządzeniem wykrywającym emisje wrogich radarów, wynośna radiostacją R-148, wykrywaczem min, przyrządem rozpoznania skażeń chemicznych i przyrządem rozpoznania skażeń promieniotwórczych. Radar PSNR-5K i noktowizor NNP-21 również mogą być użyte, jako wynośne, jednak konieczne jest zapewnienie połączenia przewodowego z wozem. Jak wskazano wyżej, zmodyfikowany BWR otrzymał w zasadzie całkowicie nowe wyposażenie przeznaczone do prowadzenia rozpoznania i sprzęt łączności, zdecydowana większość z wymienionych elementów ulegnie więc wymianie.

Pojazdy BWR-1S odpowiadały wymogom stawianym pojazdom tego typu w okresie kiedy zostały skonstruowane – czyli w drugiej połowie lat 80-tych XX wieku. 30 lat później postęp techniczny w dziedzinach takich jak termowizja, radiolokacja czy łączność wymusza przeprowadzenie modernizacji by nadal mogły, skutecznie wykonywać swoje zadania.

Wozy BWR-1 obu wersji, w liczbie łącznie mniej niż 40 odgrywają dość istotną rolę w potencjale rozpoznawczym polskich Wojsk Lądowych. Są bowiem jedynymi, specjalistycznymi wozami rozpoznawczymi na podwoziu gąsienicowym, przeznaczonymi do prowadzenia obserwacji za pomocą specjalistycznego sprzętu jak np. radary pola walki. Z kolei rozpoznawcze odmiany KTO Rosomak (nie licząc nielicznych wozów WSRID) zostaną dopiero wprowadzone. Dlatego podjęto decyzję o „głębokiej modyfikacji”, a de facto modernizacji BWR obu wersji.

Czytaj więcej: Najnowsze informacje i analizy z Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach

Modernizacja, realizowana przez Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne S.A. z Poznania jest kompleksowa i obejmuje wszystkie aspekty wyposażenia wozu. Dzięki temu otrzymuje on nowoczesny sprzęt, przeznaczony do wykonywania zadań rozpoznawczych i transmisji danych. Ponadto, poszczególne elementy zostały „spięte” cyfrowym systemem teleinformatycznym (produkcji WB Electronics), przez co mogą działać w sposób zintegrowany.

Źródło:MSPO / MSPO Defence24
Reklama
Reklama

Komentarze