Reklama

Przemysł obronny

MSPO 2024: Siltec i aerostaty

Makieta aerostatu na uwięzi.
Makieta aerostatu na uwięzi.
Autor. W.Kozioł

Na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego 2024 swoje produkty i rozwiązania prezentuje firma Siltec Sp. z o.o. Tym razem mowa tu między innymi o aerostatach na uwięzi.

Artykuł sponsorowany

Opierając się na informacjach producenta, AERO-Z105 został wykonany z cienkiej folii oraz jest odporny na uszkodzenie struktur, warunki pogodowe oraz promienie UV.

Reklama

Aerostat pozwala na podłączenie do niego m.in. kamery, zagłuszacza sygnału GMS, czy anteny EMC. Funkcjonuje na wysokości 100-200 metrów. Nie generuje on również zakłóceń względem zamontowanych urządzeń, co pozwala na niemal 30-dniową pracę bez potrzeby sprowadzania go na ziemię.

Jednym z najciekawszych zastosowań AERO-Z105 jest jego pasywny system antydronowy. W momencie wykrycia niebezpieczeństwa wznoszą zamontowaną między nimi siatkę na wysokość do 600 m, tworząc tym samym barierę przeciwko nadlatującym celom.

Podstawowe parametry:

  • długość: 10,5 m;
  • maksymalna średnica: 2,5 m;
  • objętość: 40 m3;
  • udźwig efektywny: ok. 10 kg (możliwość zwiększenia udźwigu);
  • optymalny pułap: od 100 m do 200 m;
  • maksymalna wysokość operacyjna: do 600 m;
  • dopuszczalna prędkość porywów wiatru: 80 km/h;
  • funkcjonowanie podczas opadów deszczu/śniegu;
  • zapewnienie długotrwałej pracy (ok. 1 miesiąca).
Autor. Siltec sp. z o.o.
Reklama

Potencjalne wykorzystanie w bazowej konfiguracji:

  • ochrona własnych wojsk;
  • stały monitoring strategicznych obiektów w tym infrastruktury krytycznej;
  • monitorowanie przemieszczania się ludzi lub wojsk w różnych warunkach pogodowych.

Z kolei w konfiguracji specjalistycznej mogą służyć do:

  • monitorowania ruchu statków i okrętów;
  • obserwowania działań przeciwnika (również w nocy).

Zalety przedstawiane przez producenta: 

  • możliwość długotrwałej pracy (ok. 1 miesiąca), bez konieczności sprowadzania na ziemię;
  • podczas eksploatacji nie generuje hałasu, w przeciwieństwie do innych statków powietrznych;
  • możliwość pracy w zespole aerostatów wraz z rozciągniętą siatką, jako zabezpieczenie pasywne przed dronami;
  • możliwość zastosowania przezroczystej powłoki;
  • możliwość tymczasowego montażu w danej lokalizacji oraz łatwej zmiany miejsca instalacji sprzętu w zależności od potrzeb;
  • brak konieczności budowy stałej infrastruktury (maszty, itp.);
  • minimum wymagań formalnych – aerostat helowy na uwięzi AERO-Z105 może pracować w miejscach, w których budowa stałych konstrukcji jest niemożliwa albo stanowi problem techniczny lub formalny;
  • możliwość przeskalowania aerostatu w celu zwiększenia udźwigu/pułapu.
Reklama
Reklama
Reklama

Komentarze (2)

  1. gnagon

    I to jest to

  2. Thorgal

    Pytanie czy MON będzie zainteresowany, czy wojsko będzie chciało przetestować.. Sam pisałem kiedyś że takie aerostaty to niższy koszt ochrony..