Przemysł obronny
Premiera zmodernizowanego Rosomaka w Kielcach
Podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego Polska Grupa Zbrojeniowa zaprezentuje m.in. dwie wersje polskiego kołowego transportera opancerzonego Rosomak. Będą to pojazdy w wersji artyleryjskiego wozu rozpoznania dla kompanijnych modułów ogniowych Rak i propozycji Mid-life Upgrade dla samego KTO, prezentowanej w Kielcach po raz pierwszy. O planie prezentacji produktów poinformowała Polska Grupa Zbrojeniowa.
Prezentacja jednego z najnowszych wariantów specjalistycznych Rosomaka będzie dużym wydarzeniem dla uczestników targów, którzy będą mogli się zapoznać z produktem, który został nagrodzony w roku ubiegłym Nagrodą Prezydenta RP dla produktu najlepiej służącego podniesieniu poziomu bezpieczeństwa żołnierzy Sił Zbrojnych RP. Wóz ten powstał przy współpracy Huty Stalowa Wola SA, WB Electronics oraz Rosomak SA.
Artyleryjski Wóz Rozpoznawczy posiada sensory zintegrowane z systemem ZZKO Topaz produkcji Grupy WB, wykorzystywanym zarówno w modułach ogniowych Rak, jak i w większości innych jednostek polskiej artylerii. Wchodzą one w skład dwóch zestawów: pokładowego (radar SR Hawk i głowica optoelektroniczna na zdalnie sterowanym maszcie) oraz wynośnego (z Artyleryjskim Przyrządem Dalmierczo-Rozpoznawczym APDR - z kamerą telewizyjną, termowizyjną i dalmierzem laserowym, goniometrem i kompasem cyfrowym). Informacje z sensorów mogą być przesyłane w czasie rzeczywistym do środków ogniowych, co znacznie zwiększy świadomość sytuacyjną artylerzystów.
W przypadku prezentacji propozycji modernizacji MLU dla Rosomaka będzie to premiera tej konstrukcji na targach, co pozwoli uczestnikom zapoznać się z wizją potencjalnej modernizacji tych zasłużonych dla Wojska Polskiego kołowych transporterów opancerzonych. Pojazd był już prezentowany dla Wojska Polskiego.
W lutym tego roku przeprowadzono prezentację możliwości pływania demonstratora technologii MLU (Mid-life Upgrade) KTO Rosomak 8x8, dla przedstawicieli Inspektoratu Wojsk Lądowych Dowództwa Generalnego RSZ. Pojazd wyposażony w równoważnik masowy uzbrojenia wykonał z powodzeniem serię prób pływania na Jeziorze Rybnickim. W czasie przeprowadzonych w połowie lutego br. testów sprawdzono szczelność pojazdu, pracę systemu napędowego, wyważenie konstrukcji, a także jej zachowanie podczas wykonywanych manewrów.
W czasie tej prezentacji zaprezentowano możliwości pokonywania przeszkód wodnych przez wydłużoną wersję platformy KTO Rosomak, która otrzymała roboczą nazwę Rosomak – L oraz wersję z obrotnicą. Było to kolejne w ostatnich tygodniach spotkanie przedstawicieli MON oraz Rosomak SA, dotyczące koncepcji modernizacji (MLU) Kołowych Transporterów Opancerzonych Rosomak, wykorzystywanych od blisko dwóch dekad w SZ RP.
Jak czytamy w komunikacie PGZ, wśród innych produktów, z którymi będzie się można zapoznać na stoisku Grupy w hali "C", będą:
- taktyczny pojazd wielozadaniowy o układzie 4x4 w konfiguracji Wozu Dowodzenia produkcji Huty Stalowa Wola S.A.;
- samobieżne armatohaubice Krab, również produkcji Huty Stalowa Wola S.A., które znajdują się na wyposażeniu Sił Zbrojnych Ukrainy;
- bezzałogowy statek powietrzny PGZ-19RA, który jest elementem systemu tworzonego przez konsorcjum w składzie: PGZ S.A. – lider, Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 S.A. oraz PIT-RADWAR S.A. w ramach programu pk. Orlik;
- elementy systemu walki fregat Miecznik.
Oczywiście PGZ pokaże też wiele innych rozwiązań. – "Wiele przedsiębiorstw, które wchodzą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej uczestniczy w MSPO od pierwszej edycji, promując polską myśl techniczną i prezentując nasze kompetencje. Część produkowanego przez nas sprzętu będzie można obejrzeć na wystawie Sił Zbrojnych RP. Nasz sprzęt w rękach żołnierzy jest jego najlepszą reklamą. Na ekspozycji, którą przygotowaliśmy jako Grupa PGZ będzie można zobaczyć wiele premier i perełek, które na pewno nie przejdą bez echa. Przez 30 lat przyzwyczailiśmy odwiedzających, że na naszych stoiskach można zobaczyć sprzęt dopasowany do potrzeb najbardziej wymagających klientów. Serdecznie zapraszam w dniach 6-9 września do Kielc - stolicy światowej obronności" – powiedział Sebastian Chwałek, prezes zarządu PGZ S.A.
Denar
O dacie końca licencji na Rosomaki PGZ wiedział od dawna i mało zrobił. Teraz firma i wojsko są w kłopocie. Licencja nie jest przedłużona (inna sprawa, że jej warunki były niekorzystne), chociaż trwają negocjacje. Licencjodawca Patria nie godzi się widać na potrzebne PGZ ustępstwa. Nie ma prototypu opracowanego w Polsce KTO jako następcy Rosomaka, chociaż od lat namawiano PGZ do opracowania go (PGZ ma kompetencje by to zrobić). Mariaż z Koreańczykami jest mało interesujący, bo ich odpowiednik Rosomaka jest gorszy i też potrzebują następcy. PGZ powinien się pilnie określić, bo Patria właśnie wygrała przetarg na Słowacji oferując swój KTO Patria XP, którego licencję ma już PGZ jako Rosomak XP (ciekawe, że pozyskano licencję, a nie wynegocjowano lepszych jej warunków). Co dalej?
Rea
Ehhh, nic nie wiadomo z tego artykułu. MLU dla Rosomaka, super, tylko licencja od Patrii kończy się w przyszłym roku, więc nie wiem jak będzie potraktowanej MLU, jak remont? Pójdzie na to Patria, która się musi zgadzać na modyfikacje? Rosomak-L - co to jest? Rip-off Rosomaka? Jeśli tak, to co na to Patria? Może to jest jedna oryginalna konstrukcja firmy Rosomak, nie obciążona fińskim IP?
OptySceptyk
To jak to jest z licencją na Rosomaka? Kończy się w przyszłym roku? Czy może są jakieś ustalenia z Finami?
Hubert
Rosomaki już od dawna powinny być zmodernizowane na kołowy bwp tak produkowane po to aby pozbyć się wehikułu ZSRR.
Monkey
Najbardziej nie mogę się doczekać bsl PGZ-19RA. Ciekawe, co pokażą? Oby nie makietę. Poczekamy, zobaczymy.
Był czas_3 dekady
Nigdzie nie czytałem by decydenci byli zainteresowani modernizacją posiadanych Rosomaków, natomiast o chęci zakupu przez armię KTO w Korei pojawiły się informacje w sieci. Licencja na produkcję Rosomaka kończy się w 2023r i raczej nie będzie przedłużona, PATRIA oferuje nową droższą wersję którą MON nie jest zainteresowany. Obrotnica o której mowa w tekście, to w dzisiejszych czasach archaizm. Dajcie już z tym dziwolągiem spokój. czas na ZSMU (Tarnów) bądź ZSU (WB+AREX) Przydadzą się do niszczenia dronów i nie tylko.