MSPO 2024: Nowe szaty Bobra i nie tylko

Firma AMZ Kutno znana jest z m.in. lekkich transporterów rozpoznawczych Bóbr-3, które pokazywała wielokrotnie na kieleckich targach. Ten rok był dla niej przełomowy, ponieważ po wielu latach prac udało się doprowadzić do podpisania umowy wykonawczej na dostawę pierwszych 28 wozów Kleszcz, bo taką nazwę posiadać będzie w Wojsku Polskim wspomniany wóz. Wartość umowy określa się na około 800 mln złotych i jej realizacja będzie przebiegać w latach 2026-2028. Jest to dla firmy drugi sukces w tym roku po podpisaniu umowy ramowej podpisanej pod koniec lutego umowy ramowej na zakup łącznie 286 sztuk Kleszczy, której elementem jest wspomniana wcześniej umowa. Jeden z takich pojazdów był pokazany na wystawie Sił Zbrojnych RP podczas targów.

Przechodząc jednak do Bobra-3 na stoisku AMZ Kutno, to wystąpił on z nowym, dotychczas nieprezentowanym wyposażeniem w postaci zdalnie sterowanego modułu wieżowego Kongsberg Protector RS6, wyróżniającym się zintegrowaniem go z dwoma wyrzutniami przeciwlotniczych pocisków bardzo krótkiego zasięgu Piorun. System wieżowy w takiej konfiguracji został zamontowany na kołowym transporterze opancerzonym Piranha III podczas wydarzenia KONGSBERG PROTECTOR Users Working Group 2024. Teraz został on pokazany na Bobrze-3 zapewniając mu znacznie większą siłę ognia względem dotychczas prezentowanego na nim uzbrojenia.

Uzbrojenie lufowe modułu stanowi armata napędowa kal. 30 mm zasilanej amunicją 30x113 mm. Jej uzupełnienie stanowi uniwersalny karabin maszynowy 7,62 mm. Oba wspomniane typy uzbrojenia mogą eliminować zarówno cele lądowe, jak i powietrzne. Zdolność do niszczenia tych drugich znacząco rośnie z racji na montaż dwóch wspomnianych wyrzutni Piorun. Tym samym Bóbr-3 w takiej konfiguracji posiada dostateczne wyposażenie do wykonywania zadań w postaci eliminacji środków napadu powietrznego jak różnego typu bezzałogowce, co stanowi ciekawy kierunek rozwoju dla całej platformy zważywszy na m.in. wnioski z działań wojennych na Ukrainie. Jednostkę napędową wozu stanowi silnik wysokoprężny o mocy 326 KM (240 kW) sprzężony z automatyczną przekładnią Allisona. Pozwala to na rozpędzenie go do 100 km/h po drodze utwardzonej oraz do 7 km/h podczas pokonywania przeszkód wodnych metodą pływania przy masie 14-16 ton (w zależności od poziomu opancerzenia).

Oprócz Bobra-3 kutnowska firma pokazała opancerzony pojazd Tur VI w układzie 6x6, który był prezentowany także w zeszłym roku. Wóz ten prezentowany jest w wersji pojazdu ewakuacji medycznej Mewa powstałej w ramach programu NCBR nr DOB-SZAFIR/09/A/047/01/2021: Moduł ewakuacji medycznej MEWA MED. Za jego opracowanie odpowiada konsorcjum w składzie:

• KenBIT Sp. z o.o. jako lider konsorcjum
• Akademia Sztuki Wojennej
• AMZ-KUTNO S.A.-
• PELIXAR S.A.-
• Wojskowy Instytut Medyczny

Ideą programu jest opracowanie systemu ewakuacji medycznej Mewa MED, który ma się składać z podsystemu rozpoznawczo-ewakuacyjny MEWA MED oraz podsystemu zarządzania informacją medyczną MEWA MED. Jego wartość to łącznie 17 865 198 złotych i okres jego realizacja to lata 2021-2025. Przechodząc do samego pojazdu, to napędzany jest on 6-cylindrowym silnikiem o mocy 326 KM i pojemności 6,9 litra. Opancerzenie Tura w tej odmianie jest zgodne z poziomem 2 według normy STANAG 1 4569. Może on przewozić do ośmiu osób wraz z kierowcą.

Ostatnim prezentowanym na stoisku AMZ Kutno pojazdem był terenowy Jeep J8 w białym malowaniu. Jednostkę napędową wozu stanowi 3 litrowy silnik V6 turbo Diesel o mocy 260 KM (194 kW) pozwalający na rozpędzenie go do 177 km/h przy masie własnej 5500 kg oraz 900 kg ładowności. Opancerzenie pojazdu może osiągnąć poziom 1 zgodny z normą STANAG 1 4569. Zbiornik paliwa ma pojemność 70 litrów i pozwala na przejechanie 750 km. Na stropie pojazdu umieszczone zostało opancerzone stanowisko strzeleckie mogące zostać uzbrojone w uniwersalny/wielkokalibrowy karabin maszynowy lub granatnik automatyczny.