Przemysł obronny
MSPO 2023: Lotnicza i kosmiczna oferta WZL1
Wojskowe Zakłady Lotnicze Nr 1 S.A. kojarzone są przede wszystkim z kompleksowymi naprawami, obsługami i modernizacjami śmigłowców. Ich wystawa na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego pokazuje jednak, że działalność tego podmiotu jest dużo szersza i wiąże się z wieloma przedsięwzięciami prowadzonymi obecnie w Polsce.
O szerokich kompetencjach WZL1 związanych z wiropłatami świadczyła obecność modelu śmigłowca AW101, jednego z najnowocześniejszych, a już na pewno najbardziej złożonego technicznie wiropłata, jaki znajduje się obecnie w Polsce. Dzięki podpisaniu umowy w sprawie Wykonania Zobowiązań Offsetowych oraz Umów Licencyjnych związanych z pozyskaniem tych maszyn, zakłady zostały wskazane jako Centrum Wsparcia Eksploatacji Śmigłowców Sił Zbrojnych RP i główny offsetobiorca. Dziś spółka dostosowuje posiadaną infrastrukturę zgodnie z wytycznymi offsetodawcy do wymagań obsługiwania technicznego AW101 oraz pozyskuje unikatowy „know-how" dotyczący nowej platformy śmigłowcowej.
Informacje o kompetencjach lotniczych uzupełniał model samolotu szkolenia zaawansowanego M-346 Bielik (nazwa producenta Master). WZL1 w ramach zawartej umowy serwisowej zapewniają dzisiaj wsparcie eksploatacji technicznej i logistycznej tych samolotów oraz innych elementów systemu AJT, dla potrzeb szkolenia polskich pilotów wojskowych.
Uwagę zwracał także model rakiety Trójstopniowego Systemu Rakietowego. Celem tego projektu jest stworzenie trójstopniowej, suborbitalnej, odzyskiwalnej rakiety, zdolnej do wyniesienia ładunku badawczego o masie do 40 kg powyżej linii Kármána (czyli powyżej 100 km). Opracowane technologie mają na celu zmniejszenie kosztów wyniesienia ładunku i zwiększenie efektywności prowadzenia eksperymentalnych badań naukowych w warunkach mikrograwitacji, a także sondowania górnych warstw atmosfery.
Projekt ma pozwolić m.in. na opanowanie technologii i zdobycie doświadczenia w produkcji segmentowych silników rakietowych na paliwo stałe, systemów dynamicznego sterowania lotem rakiety, samozniszczenia w przypadku oddalenia od założonej trajektorii oraz elementów separacji (odłączenia) i późniejszego odzyskania poszczególnych segmentów rakiety. WZL1 jest liderem tego projektu i prowadzi go wspólnie z Wojskowym Instytutem Technicznym Uzbrojenia oraz Zakładem Produkcji Specjalnej Gamrat, a wartość projektu to niemal 24 mln PLN.
WZL1 prezentowały także tworzone przez siebie przykładowe wyroby kompozytowe wykonane w technologii infuzji (kompozyt szklany z wypełnieniem piankowym), a także mokrego prepregu z wykorzystaniem mat węglowych i hybrydowych (karbon – aramid) oraz aramidowych z aramidowym lub aluminiowym wypełnieniem ulowym.
Pokazano też fragment produkowanego w zakładach kompozytowego kontenera startowego do pocisku rakietowego jednego z systemów przeciwlotniczych i przeciwrakietowych.
Darek S.
Tak to niegłupia sprawa. Na tą wysokość można wynosić co chwila boje z sygnałowe, dzięki którym będzie można powszechnie korzystać z pasywnych radarów, nawet wtedy gdy zamilkną wszystkie inne nadajniki nawet te cywilne. A jak prądu zabraknie to bardzo możliwe.