Przemysł obronny

MSPO 2023: BAE Systems

Autor. Damian Ratka/Defence24

Na tegorocznej edycji MSPO nie mogło zabraknąć firmy BAE Systems, która dostarcza Wojsku Polskiemu wozy zabezpieczenia technicznego M88A2, a także oferuje Siłom Zbrojnym wozy opancerzone z rodziny AMPV.

Reklama

M88A2 HERCULES

Wóz zabezpieczenia technicznego M88A2, należący do Armii Amerykańskiej.
Wóz zabezpieczenia technicznego M88A2, należący do Armii Amerykańskiej.
Autor. Damian Ratka/Defence24

M88A2 HERCULES (Heavy Equipment Recovery Combat Utility Lifting Extraction System) to obecnie najnowocześniejsza wdrożona do służby wersja wozu zabezpieczenia technicznego M88. Maszyna ta jest w stanie udzielać pomocy nawet najcięższym wojskowym pojazdom gąsienicowym, również takim jak czołgi podstawowe Leopard 2A4, 2A5 i 2PL, K2 Black Panther, M1A1FEP Abrams czy M1A2SEPv3 Abrams, a w przyszłości również K2PL.

Reklama

Według przedstawicieli producenta, firmy BAE Systems, niedawne testy przeprowadzone przez U.S. Army potwierdziły, że M88A2 może wspierać nawet najcięższe wozy bojowe w około 95% przypadków awarii, które mogą nastąpić w polu. Pomimo tego trwają prace nad modernizacją M88A2 do standardu M88A3, choć na razie nie jest to jeszcze program zatwierdzony w pełni przez U.S. Army. Zakres dalszej modernizacji zależeć będzie od wyników kolejnych badań, w tym również tych przeprowadzanych na dwóch demonstratorach technologii M88A3.

Autor. Damian Ratka/Defence24

Modernizacja do standardu M88A3 ma obejmować między innymi wymianę zespołu napędowego, a także istotne modyfikacje układu bieżnego, elektroniki, wyciągarki głównej i wyciągarki żurawia. Wóz ma zostać dostosowany do pracy w ramach tzw. procedury SRV (ang. "Single Vehicle Recovery"). Oznacza to, że pojedynczy M88A3 miałby zyskać możliwość samodzielnej ewakuacji nawet najcięższego czołgu w najtrudniejszych warunkach. Dotyczy to także sytuacji, w których dotąd niezbędne byłoby wykorzystanie dwóch WZT M88A2.

Reklama

Jak dotąd Ministerstwo Obrony Narodowej zamówiło 38 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2. Jest to oczywiście zbyt niewielka liczba, aby w pełni zabezpieczyć zapotrzebowanie Sił Zbrojnych RP, ale powinna przynajmniej częściowo zaspokoić potrzeby 18. Dywizji Zmechanizowanej w tego typu sprzęt, a także by odpowiednio zabezpieczyć eksploatację czołgów podstawowych M1A1FEP i M1A2SEPv3 Abrams, które znajdą się na wyposażeniu tej wielkiej jednostki Wojsk Lądowych.

Autor. Damian Ratka/Defence24

Na tegorocznym Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego na stoisku BAE Systems zaprezentowano jedynie model wozu zabezpieczenia technicznego M88A2, natomiast na wystawie U.S. Army zademonstrowano prawdziwy egzemplarz.

AMPV

Nowym produktem BAE Systems, który pokazano w formie modelu, jest opracowana na zlecenie U.S. Army rodzina gąsienicowych pojazdów AMPV (ang. "Armored Multi-Purpose Vehicle") wywodzących się z bojowego wozu piechoty M2A4 Bradley. AMPV mają w założeniu zastąpić rodzinę wozów bazujących na transporterze opancerzonym M113. Jak dotąd bazie AMPV powstały warianty takie jak transporter opancerzony M1283, wóz ewakuacji medycznej M1284, mobilny szpital M1285, wóz dowodzenia M1286 i moździerz samobieżny kal. 120 mm M1287.

Autor. Damian Ratka/Defence24

BAE Systems proponuje Wojsku Polskiemu warianty M1284, M1285 i M1286. Zakup tego typu sprzętu przez MON wydaje się mało prawdopodobny ze względu na fakt, że podobne pojazdy zostaną opracowane na bazie bojowego wozu piechoty Borsuk. Jednak trzeba tu zaznaczyć, że AMPV ma przewagę nad Borsukiem pod względem opancerzenia. Z drugiej strony, Polska Grupa Zbrojeniowa podjęła już prace nad ciężkim bojowym wozem piechoty, na bazie którego również mogą powstać warianty specjalistyczne.

BAE Systems w ramach własnej inicjatywy opracowała kolejny wariant specjalistyczny, tym razem dla saperów. To dowód na dużą podatność platformy AMPV na modyfikacje. Po wymianie płyty tworzącej strop kadłuba można nań zainstalować system wieżowy (załogowy lub bezzałogowy), tworząc na tej platformie nowy wariant bojowego wozu piechoty. Wśród potencjalnych wariantów widnieje chociażby moździerz samobieżny kalibru z uzbrojeniem głównym kalibru 120 mm, jak również wóz wsparcia ogniowego z armatą kalibru 105 mm.

Autor. Damian Ratka/Defence24

Od pewnego czasu trwa produkcja seryjna tych pojazdów na potrzeby U.S. Army, tym samym otworzyły się drzwi do eksportu rodziny AMPV. Jeżeli pojawią się klienci na te pojazdy, np. dotychczasowi użytkownicy wozów z typoszeregu M113. Z czasem mogą pojawić się nowe warianty oraz interesujące lokalne modyfikacje, podobnie jak to miało miejsce z poprzednikiem Bradleya.

Komentarze (1)

  1. szczebelek

    Mrzonka, a nie prawdziwa propozycja...